Jeszcze niedawno stres był postrzegany jako „normalny koszt kariery”. Dziś wiemy, że przewlekły stres zawodowy to jeden z głównych czynników obniżających efektywność, motywację i zdrowie psychiczne pracowników. Z badania ADP „People at Work 2023” wynika, że ponad 65% pracowników w Europie odczuwa stres przynajmniej raz w tygodniu, a co czwarty – codziennie. To niepokojące statystyki, za którymi stoją realne konsekwencje.
Stres zawodowy nie jest tylko chwilowym napięciem. Gdy trwa tygodniami lub miesiącami, wpływa negatywnie na koncentrację, relacje w zespole, odporność psychiczną i fizyczną, a w dłuższej perspektywie prowadzi do wypalenia zawodowego, depresji czy zaburzeń snu. Źródłem stresu bywają nie tylko nadmiar obowiązków, ale też brak jasnych oczekiwań, niska autonomia, konflikty interpersonalne czy permanentna zmiana.
W obecnej rzeczywistości, gdy wiele osób pracuje hybrydowo lub zdalnie, zacierają się granice między życiem prywatnym a zawodowym. To dodatkowo utrudnia regenerację i sprzyja przeciążeniu. Dlatego coraz więcej organizacji wprowadza programy wsparcia psychologicznego dla pracowników, coaching, warsztaty zarządzania stresem czy polityki work-life balance.
Warto pamiętać, że zarządzanie stresem to kompetencja, którą można rozwijać. Nie zawsze da się wyeliminować wszystkie źródła presji, ale można nauczyć się lepiej na nie reagować – poprzez pracę z przekonaniami, techniki relaksacyjne, asertywność czy reorganizację nawyków.
Jako psycholog pracy wspieram osoby, które chcą odzyskać wpływ na swoje funkcjonowanie zawodowe. Pracuję zarówno z klientami indywidualnymi, jak i z firmami- pomagając zidentyfikować „ciche źródła stresu” i wprowadzać konkretne zmiany.
Nie czekaj, aż stres „minie”. Zadbaj o siebie, zanim praca stanie się przeciwnikiem zamiast przestrzenią rozwoju.